Przepis ten powstał z potrzeby chwili. W lodówce zalegał mi twaróg, kilka pieczarek, pół cukini, niewielkie kawałki boczku,fety i parmezanu, których żywot dobiegał końca. Postanowiłam więc połączyć je wszytskie w jednym daniu. W pierwszej kolejności pomyślałam o pierogach pieczonych z nadzieniem z kaszy gryczanej, twarogu i fety z dodatkiem świeżej mięty. Przyznam jednak, że nie miałam ochoty spędzać kilku godzin w kuchni, nad dokładnym lepieniem pierogów. Wtedy narodził się pomysł na tartę, a dość spora ilość twarogu sprawiła, że pojawia się on nie tylko w farszu, ale także w cieście. Jak się później okazało, dodatek ten nadał tarcie lekkości oraz listkującej tekstury niemal ciasta półfrancuskiego. Kompozycję tarty idealnie uzupełnia karmelizowana cebula, która przywodzi na myśl tradycyjną omastę do pierogów.
Spód:
Farsz:
Karmelizowana cebula:
Na 1 porcję: 474kcal 26,2g Tłuszczów 39,5g Węglowodanów 21,2g Białka
Jeżeli tak jak mi zostanie wam trochę ciasta, warto zrobić z niego krakersy. Wykroić dowolne kształty z ciasta, dodatkowo posypać je solą, sezamem lub innymi przyprawami i piec razem ze spodem przez ok.8-10 min. Stanowią one świetną przekąskę lub dodatek do zupy czy sałatki.
peace.