Nie są to typowe cynamonki,
gdyż ich wnętrze skrywa nadzienie z prażonych jabłek, odrobiny brązowego cukru i cynamonu. W klasycznej wersji zamiast jabłek występuje spora ilość masła, które musiałabym zastąpić margaryną lub innych stałym tłuszczem roślinnym. Nie należy on do najzdrowszych, a według mnie wegańska dieta nie polega jedynie na wykluczeniu produktów pochodzenia zwierzęcego, a poszukiwaniu zdrowego balansu w sposobie odżywiania. Jak się okazało taka zamiana dała fantastyczny efekt, ponieważ drożdżówki są niezwykle wilgotne i długo pozostają mięciutkie. Dodatkowo delikatny smak jabłek świetnie uzupełnia się z aromatycznym cynamonem.
[…] się w zależności od przepisu. Nie ważne jednak czy robię cynamonki, chałkę, czy nawet wegańskie drożdżówki, zawsze stosuję kilka sprawdzonych “sztuczek”. Przede wszystkim mleko (lub woda), z […]