Naleśniki z serem to moje ulubione śniadanie na słodko z dzieciństwa.
Właściwie to wciąż zajmuje wysoką pozycję w tym rankingu. Cieniutki, maślany naleśnik wypełniony kremowym twarożkiem o lekkim aromacie wanilii. A do tego słodkie, sezonowe owoce. W zimie sięgam raczej po grillowanego ananasa, brzoskwinie w syropie lub mus z mrożonych owoców. Oczywiście można je podać również z dżemem, czekoladą, bitą śmietaną czy ulubioną polewą.